Propaganda litewska w prasie paryskiej.
(wł.) Na 48 godzin przed atakiem na Kłajpedę litwoman p. Echegoyen wyraźnie ostrzegał w „Ze Rappel” o możliwości tego ataku, uzasadniając go zdesperowaniem Litwinów z powodu ociągania się Rady Ambasadorów z wymiarem sprawiedliwości – na rzecz Litwy. W ten sposób przygotowano Paryż do przyjęcia suggestji o litewskim „prawie”. 9 lutego prasa paryska podała do wiadomości komunikat o tem, że Polacy naruszyli granice Litwy i że armja polska – wszystkie gatunki broni – zagraża całości Litwy. Okazało się, że wiadomości tego rodzaju zręcznie podsuwa p. Miłosz – przedstawiciel Kowna. Radzilibyśmy placówce polskiej w Paryżu, aby uczyła się od p. Miłosza kunsztu prasowej obrony interesów swego kraju.
„Lojalność” Deutschbundu.
E Bydgoszczy rozpoczął się proces podpułkownika Graehe i landrad Nauman eytoczyli redakcji „Dziennika poznańskiego”, z powodu zarzucania nielojalności organizacji niemieckiej Deutschstumsbundu wobec państwa polskiego. Pozwanego redaktora zastępował adwokat Cyprowicz z Warszawy, powodów zaś adw. Kapp. P. Cyprowicz podał w wątpliwość prawo powodów do występowania w imieniu organizacji „Deutschstumsbund”, która, jako niezarejestrowana sądownie nie posiada osobowości prawnej. Przeczył temu adw. Kapp, twierdząc, że panowie Nouman i Graebe, jako wybitni działacze „Deutschstumsbundu”, mają prawo skargi jako poszkodowani. Sąd po naradzie oddalił powództwo w myśl art. 249 prodedury karnej, nie uznając prawa p. Naumana i Graebe do wytoczenia procesu w imieniu „Deutschstumsbundu” i stwierdzając, że nie zostali oni osobiście obrażeni.