Katastrofa lotnicza gwiazdy filmowej

Fern Andra upadła – z samolotem.
Przedwczoraj w Berlinie odbył się wzlot powietrzny, zakończony rozbiciem samolotu. Pilot, her. Richthofen, brat słynnego lotnika poległego w czasie wielkiej wojny, puścił się w drogę z Berlina do Hamburga, wioząc ze sobą słynną divą kinową, Fern Andrę i jej impresarya. U celu podróży, koło Hamburga, samolot przy lądowaniu zaczepił o drzewo i przewrócił się. Richthofen zginął na miejscu, impresario odniósł ciężkie obrażenia wewnętrzne, podczas gdy najlżejsza z całej trójki Fern Andrea wypadła na ziemię z wdziękiem, właściwam słynnej artystce i doznała tylko lekkich skaleczeń, które jej nie przeszkadzają w dalszej karierze, a nawet pomogą, robiąc tanim stosunkowo kosztem reklamę.

Zostaw komentarz

Twój adres mailowy nie będzie publikowany