Czynią to dawni dygnitarze carscy i czarnosecińcy.
Wilno. Wedle otrzymanych wiadomości, reewakuacja polskiego mienia państwowego z Rosji jest niezmiernie utrudniona. Charakterystycznem jest, że największe trudności w tej sprawie stanowią dawne podpory tronu carskiego, t.zw. elementy czarnosecinne, które wśród władz sowieckich odgrywają bardzo znaczną rolę. Wśród dawnych sług carskich, które dziś pracują nad utrudnieniem wywłaszczenia zabytków polskich do Rosji, wymienić należy znanego historyka Płatenowa, który jest członkiem główne komisji reewauakcjnej, oraz Naczelnika archiwistów państwowych Blinow.
Wielkie zasługi w dziedzinie reewekuacji położyli prezes polskiej delegacji reewakuacyjnej w Moskwie p. Antoni Olszewski oraz kierownik Ekspozytury w Piotrogrodzie prof. Ussas.
Znamiennym wypadkiem w ostatnich czasach była gwałtowna akcja uczonych rosyjskich, którzy wystąpili z protestem przeciw zwróceni Polsce zbiorów muzealnych i bibliotecznych, wywiezionych niegdyś przez Rosjan. Akcję te prowadzili przede wszystkim za pomocą memoriału, które organizacje uczonych składają wobec czynników urzędowych, oraz reprezentacji państw zachodnich. Uczeni Rosyjscy zaszli tak daleko , że zwrócenie Polsce jej własności kulturalne nazwali „barbarzyństwem XX. Wieku”.