Z Moskwy nadchodzi wiadomość, że dnia 19 bm. O godz 6 wieczorem do mieszkania miejscowego dziekana katolickiego, gdzie zamieszkał arcybiskup Cieplak oraz księża, przybyli z Piotrogrodu, wtargnęło kilku członków Czerezwyczajki obecnie „G. P. U.” i aresztowało wszystkich zebranych księży łącznio z arcybiskupem. Aresztowani zostali natychmiast przewiezieni pod osłoną wojskową do więzienia przy Rewolucyjnym Trybunale Moskiewskim, gdzie mają przebywać do chwili rozpoczęcia wytoczonej im sprawy, to jest do dnia 14 marca.
Wiadomość ta nie może być nie wywołać najwyższego oburzenia w całym świecie katolickim, a w szczególności wśród najwyższego oburzenia w całym świecie katolickim, a w szczególności wśród katolików w Polsce. Rząd bolszawiecki wznawia wszystko najohydniejsze tradycje carskich znęcań się nad duchowymi zwierzchnikami Kościoła Katolickeigo w Rosji w jawnym celu prowokacyjnym. Te same systemy, które stosowali siepacze wojującego carosławia przeciwko biskupom w Polsce i na Litwie, wiernie spełniającym swoje duszpasterskie obowiązki, kopiowane są teraz przez rzekomych „rewolucjonistów”, którzy mieli przed dojściem do władzy gęby pełne trazesów o swobodzie wierzeń i sumienia. Niewolnicza zależność sumie ńschyzmacjich od caratu drwala zawsze despotem rosyjskim ogromną władzę.

Tę samą zależność sumienia od depotyzmu władzy zaprowadził u siebie carat bolszewicki przedewszystkiem pod względem partii politycznym; obecnie narzucają ją terrorem i w sprawach religijnych, zwracając prześladowania przeciwko katolicyzmowi, jego kapłanom i jego pasterzowi. Powtarza się znowu dawna dobrze nam znana martyrologja epoki murawiewowskiej.
Tak jak niegdyś arcybiskup warszawski, Zygmunt Feliński, biskpu-sufragan warszawski Paweł Rzewuski, biskup płocki popiel, bisku podlaski Benjamin Szymański, biskup sejneński Konstanty Łubieński, unicki biskup wileński Adam Krasiński, a potem i biskup wileński Karol Hryniewiecki i metropolita mohulowski Szymon – dręczeni byli przez rząd carski, tak dziś ofiarą godnych caratu spadkobierców staje się cichy, zacny, ofiarny arcybiskup Cieplak.
Dzieje się to w tej chwili, właśnie, kiedy dobroduszność naszego sejmu dla uratowania przed męczeństwem cerazwyczajek Polaków w Rosji przeprowadsza ustawę, zamieniając prawomocne już sądowe kary więzienia, nałożone na komunistów w Polsce, działających w duchu zdrady przeciw państwu, na nieznaną w naszej konstytucji banicję z granic państwa, i kiedy dzięki tej ustawie „obywatel honorowy Moskwy” b. poseł Dąbal odzyskuje wolność. Ta dobroduszność zachęca tylko rząd moskiewski do nowego gwałtu i samowoli godzącego w serce ogromnej większości narodu polskiego. Szatański cynizm tego pastwienia i narząsania się nad uczuciami polsko – katolickiemi ma w sobie wszystkie cechy zwyrodnienia Neronów i Tyberjuszów. Tylko czekać, aż rzucone będzie hasło: „Katolicy dla ruskich wilków” i aż eo\a\EPOQniw i ch będzie widowiskiem cyrków moskiewskich! Francja chcce poznać i uznać dzisiejszą Rosję! Gwałt, na arcybiskupie Cieplaku i jego księżach ułatwia to „poznanie i uznanie”!