W wi-lję Wielkiej Nocy około godziny 3-ej w nocy mieszkańców ulicy Karola zostali zaalarmowani krzykami wołającymi o pomoc. Ktoś wzywał pomocy z balkonu 3 piętra, w domu nr 3 przy ul Karola. Wołanie usłyszał patrol policyjny, który przybył natychmiast do wyżej wymienionego domu, gdzie stwierdzili co następuje:
Siedzący w mieszkaniu ojca swego I. M Pilicera syn jego usłyszał nagle jakieś podejrzane szmery i tupod nóg jakichś ludzi w sąsiednim pokoju. Zorientowawszy się szybko P. zamknął drzwi z sypialni, dokąd się jacyś ludzie dobierali. W międzyczasie kilku złodziei z ulicy Piotrkowskiej dostało się na posesję przy ul Karola 3, skąd przy pomocy lekkich drabinek dostali się na balkon mieszkania Pilicer. Następnie wytłuczyli oni szyby w drzwiach balkonowych i weszli do mieszkania. Z pokoju stołowego weszli do sypialni i zażądali wydania im pieniędzy. Na skutek alarmu złodzieje zbiegli lecz, zdołali skraść srebrny zegarek i złotą dewizkę wartości 2 milionów mk. Na placu obok znaleziono lichtarze srebrne, obuwie i narzędzia złodziejskie, kradzieży dokonali specjaliści, o czym świadczy sposób wytłoczenia szyb. Operowali oni w rękawiczkach, żeby nie zostawić po sobie śladów.
1331
wtorek 21 październik, 1924