Obrabowanie współtowarzysza libacji
Nowy pomysł opryszków.
(bip) Przed Sądem okręgowym w składzie sędziów Zajkowskiego przewodniczący Kahła i Kozłowskiego stanęli Leonard i Stefan b-cia Marciniak oskarżeni o rabunek.
Zaprosili oni pewnego razu Stefana Karskiego, do restauracji przy ul. Aleksandryjskiej 24 i raczyli się obficie wódką. Część rachunków zapłacili b-cia M, a resztę Karski
Wieczorem o godz. 9-ej wszyscy trzej opuścili restaurację i 1)ówczas Leonard Marciniak przyparł Karskiego do muru i trzymał mu ręce, podczas gdy brat jego Stefan rewidował kieszenie spitej ofiary i zabrał jej 120.000mk. Niestety przechodzili wówczas tamtędy jacyś dwaj mężczyźni i jeden z nich pobiegł po policjanta aczkolwiek nie znalazł go.
Wkrótce obaj bracia zostali aresztowani i stawieni przed sąd pod zarzutem dokonania rabunku.
Przedstawiciel oskarżenia publicznego, prokurator Marceli Wilecki zaznaczył, iż oskarżeni zauważyli w restauracji u poszkodowanego większą sumę gotówki, jednakże w lokalu wobec ludzi bali się dokonać rabunku, więc czekali aż wyjdzie na ulicę, gdzie można by było bez świadków obrabować spitego poprzednio Karskiego. Szczęściem jednak znaleźli się świadkowie, którzy widzieli jak Stefan Marciniak wyjmował z kieszeni obezwładnionego pieniądze, podczas gdy Leonard przytrzymywał ofiarę. Wskazując na częste podobne wypadki w tych okolicach prokurator domagał się surowej represji.
Sąd po naradzie skazał Stefana Marciniaka na 3 lata więzienia, zamieniającego dom poprawy. Leonarda Marciniaka z powodu braku winy Sąd uniewinnił.

Kradzieże warzywa
Pap) Coraz częściej z działek rolnych, zaofiarowanych za minimalną opłatą robotnikom przez wydział opieki społecznej Magistratu m. Łodzi, kradną niewiadomi sprawcy warzywo
I tak ubiegłej nocy Wolniewicz Balbinie z działki przy ul. Ciemnej skradziono kartofli, kapusty, buraczków na sumę 300.000 mk
Również Purcelowi Franciszkowi z działki przy ul. Gnieźnieńskiej skradziono takichże warzyw na sumę 200.000 mk.
Po przeprowadzeniu dochodzenia ustalono, że kradzieży powyższych dokonał Michoński Jan, zam. przy. Ul. Lutomierskiej Nr. 75, którego aresztowano i oddano do dyspozycji sędziego śledczego VI rewiru.