Malarstwo na szkle.

Kolekcjonerstwo starych witrażów ( obraz na szkle) jest zabytkiem, na który mogą pozwolić sobie tylko milionerzy. Najpiękniejsze obrazy szklane pochodzą z początku XVI w., ponieważ jednak te dzieła sztuki łatwo ulegają zniszczeniu wskutek rozbicia- niewiele z nich zdołało przetrwać przez ubiegłe trzy stulecia. Ale też dzieła nieuszkodzone są niezwykle wysoko cenione. Za pojedynczy np. witraż z XV stulecia zapłacił niedawno w Londynie jeden z amatorów starożytności 5000 funtów szterlingów ciesząc się, że nabył go tanio. Na pewnej licytacji w N. Jorku sprzedano w roku ub. Witraż nie wiele większy od strony dziennika za 80 tysięcy dolarów. Jednak malarstwo na szkle, ze względu na rzadkość okazów i wysokie ceny, jakie za tego rodzaju „ białe kruki” płaca amatorzy- przedstawia szerokie pole do fałszerstw, które niejednokrotnie są tak po mistrzowsku dokonane, ze wprawne nawet oko nie łatwo zdoła je rozpoznać. Najpewniejszym dowodem autentyczności witrażu są ledwo dostrzegalne, jakoby od ukłucia szpilką powstałe dziurki w szkle, które wywołuje długotrwałe działanie atmosfery. Tych oznak mimo wielu prób, nie udało się fałszerzom naśladować. Ale te otworki w szkle zmniejszają wartość dzieła, świadczą o jego silnie nadwyrężonym stanie tak, że zbieracz staje często przed nielada pytaniem, czy zdecydować się na wybór niewątpliwie autentycznego ale zato licho zachowanego kawałka, czy też zadowolić się doskonałej wprawdzie jakości okazem, którego jednak autentyczność pozostaje pod znakiem zapytania.

Zostaw komentarz

Twój adres mailowy nie będzie publikowany