2 lata więzienia za obrazę sądu.
Sędzia okręgowy Kahl w trybie postępowania uproszczonego w sprawie przeciwko 20-letniemu Stefanowi Głuchowskiemu, oskarżonego o to, że podczas rozprawy w dniu 7 czerwca 1922 roku po ogłoszeniu rozprawy w o. s., w której skazany został na 3 lat więzienia za rabunek przyjął groźną podstawę i pod adresem sądu odezwał się „ nie ma dowodów, to jest granda, panie sędzio”. W sprawie powyższej jako świadkowie zawezwany był cały skład sądu w osobach: wice  prezesa B. Witkowski, Ingersleben, Kozłowski i sekretarz p. Sałaciński, wobec tego, że skład sądu w dniu wczorajszym był zajęty, przeto się nie stawił. Sędzia zbadał tylko sekretarza p. Sałacińskiego, który w zupełności potwierdził oskarżenie. Przedstawiciel oskarżenia publicznego pod prokurator dalej popiera oskarżenie w całej rozciągłości. Obrońca oskarżonego adw. Stypułkowski wnosi o wymierzenie oskarżonemu możliwie łagodny wyrok i zaliczenie czasu odsiadywania na śledztwie. Sędzia skazał Głuchowskiego na 2 lata więzienia z pozbawieniem praw zaliczając mu 4 miesiące aresztu prewencyjnego.