Katowice, 6 marca (tel. wł.”Kur. Łódz.”) -Donosiliśmy już niejednokrotnie, że Niemcy z tej części Górnego Śląska, która przypada Polsce, wywożą wszystko co tylko mogą na stronę niemiecką. Wywożą materiały kolejowe, różne warsztatowe maszyny, wywożą telefony i w ogóle wszystkie rzeczy wartościowe, będące własnością fiskalną; donoszono już nawet, że w powiece rybnickim wyrąbują pospiesznie drzewo w lasach, aby je wytransportować jeszcze do Niemiec. Świeżo zaś donoszą z okolicy Bytomia, że Niemcy starają się usunąć jak najwięcej kruszców z części polskiej na niemiecką. Jak wiadomo, przyznano pewien obszar z kruszcami w okolicy Szarleja Niemcom. Ale pomimo, że już w kopalniach do tych Niemcom przyznanych pokładów kruszcowych dotarto, nie wybiera się stamtąd kruszców, natomiast wybierają oni jaknajusilniej kruszce z tych pokładów i obszarów, które przypadają Polsce.
Czyni to przedewszystkiem kopalnia „Blei Scharley”. Pod Wielką Dąbrówką znajdują się stare hałdy czyli zwały kruszców w dawnych czasach przetopionych i już wykorzystanych. W dawnych czasach kruszce te były źle płukane, tak że owe stare hałdy zawierają jeszcze większe ilości kruszcu niewyzyskanego. A zatem opłaca się owe stare hałdy poddać jeszcze raz procesowi hutniczemu, aby nowoczesnymi udoskonalonymi sposobami wydostać z tych kruszców resztę metalu. Hałdy te należą do również do kopalni „Blei Scharley”.
Zarząd tej kopalni kazał obecnie owe hałdy przewozić na stronę niemiecką, aby je raz jeszcze wykorzystać, liczy się z tem, że do czasu objęcia nadzoru przez władze polskie hałdy będą zupełnie przewiezione i wykorzystane.
Zostaw komentarz