Nieporozumienie między Anglją i Francją.

Broń walutowa przeciw Francji. Anglia o sprawie odszkodowań.

Paryż, 9 sierpnia. PAT. Mimo, że na giełdzie tutejszej notują małe obroty walutami, w sferach giełdowych i bankowych paryskich utrzymują, że finansjera angielska idąc za głosem ostatniej deklaracji Baldwina, gra na zniżkę franka francuskiego, chcąc tym sposobem wywrzeć presję na Francję za to, że Poincare nie przychylił się do stanowiska Baldwina.

Londyn, 9 sierpnia. PAT. Angielska stacja radjotelegraficzna Leafield rozesłała następujący  komunikat: W opublikowanej przez rząd francuski korespondencji dyplomatycznej międzysojuszniczej w sprawie zagłębia Ruhry i odszkodowań, koła polityczne angielskie dopatrują się tendencyjnego ułożenia materiału. Wynika to stąd, że rząd francuski stawia w jednym szeregu gwarancję otrzymania od Niemiec całkowitej sumy odszkodowań W granicach możności płatniczej Niemiec, ze sprawą międzysojuszniczych zobowiązań. Taki porządek rzeczy miałby być treścią przyszłej między sojuszniczej konferencji. Te same koła polityczne angielskie upatrują w tem sprzeczność z propozycją, złożoną w swoim czasie przez rząd Bonar Lawa, gdyż nie patrząc na to, że Anglja przechodzi ciężkie bezrobocie i że obywatele jej przeciążeni są powojennymi podatkami, rząd angielski w swej styczniowej ofercie, złożonej sojusznikom zgłosił chęć zredukowania przypadającej na rzecz Anglji części długów między sojuszniczych mniejwięcej do wysokości długu angielskiego na rzecz Stanów Zjednoczonych. Tym sposobem Anglia dała dowód, że w dziedzinie międzysojuszniczych zobowiązań pragnie tylko zwrotu poczynionych na skutek wojny inwestycji i poniesionych strat. Mimo to zgłoszenie angielskie było w całej swej sumie przekreślone przez decyzję pana Poincare zajęcia obszaru Ruhry. Oferta angielska była prowizorycznym środkiem do ostatecznego ułożenia stosunku między sojusznikami. Ostatni krok w tym kierunku uczynił premier Baldwin. To też odrzucenie jego propozycji pozostawia zupełną wolną rękę rządowi angielskiemu. Koła polityczne angielskie wyrażają naogół przekonanie, że ostateczne uregulowanie kwestji reparacyjnej pozostaje w oczywistym związku z ułożeniem się dobrych stosunków między sojusznikami. Im wcześniej takie rozwiązanie sprawy reparacyjnej nastąpi, tym prędzej można się spodziewać osiągnięcia należnych od Niemiec sum.