Po rozbiciu wielkiej koalicji rządowej w Niemczech

Rząd parlamentarny czy Dyrektorjat?? Kanclerz Stresemann ew. po raz trzeci utworzy gabinet.
Możliwość dymisji całego gabinetu.
Berlin, 3 listopada. W związku z wystąpieniem z gabinetu socjaldemokratów, prasa przewiduje dwie możliwości: dymisję całego gabinetu, która pociągnęłaby za sobą rozwiązanie parlamentu i nowe wybory, albo utrzymanie obecnego gabinetu i powołanie doń przedstawicieli grup umiarkowanych lub osobistości politycznie bezbarwnych. W kołach parlamentarnych uważają tę drugą możliwość za prawdopodobniejszą. Pozatem przewidywana jest również możliwość utworzenia dyrektoriatu.
„Berliner Tegeblatt” zauważa, że art. 48 konstytucji Rzeszy upoważnia prezydenta Rzeszy do pocenia kanclerzowi utworzenia dyrektorjatu.
Dzienniki prawicowe wyrażają radość z powodu koalicji.

Aresztowania śród komunistów.
Berlin, 3 listopada. Dzienniki donoszą, że w ostatnich dniach dokonano tu licznych aresztowań wśród członków partji komunistycznej. Aresztowanym skonfiskowano wiele broni.

Stan oblężenia nie będzie zniesiony.
Berlin, 3 listopada. Na wczorajszej konferencji z przywódcami partji socjaldemokratycznej kanclerz Stresemann oświadczył, że postulaty partji, żądającej zniesienia stanu oblężenia, nie nadają się do przyjęcia. Kanclerz krytykował również sposób postępowania socjaldemokratów, którzy opublikowali swe postulaty przed porozumieniem się z kanclerzem. Socjaldemokraci zdecydowali  wobec tego wycofać z gabinetu swych ministrów, tj. ministra spraw wewnętrznych, ministra sprawiedliwości oraz ministra dla odbudowy. W ten sposób przestał istnieć gabinet koalicyjny. Część prasy przypuszcza, że Stresemann poda się do dymsiji i że prezydent Ebert upoważni go  po raz trzeci do utworzenia gabinetu