Decydujący wpływ wywrze na nie przyszły charakter rosyjskiego handlu zagranicznego. Presja Krassina.

Warszawa, 15 marca ( tel. wł. Kur. Łódz.) Wczoraj odbyło się pierwsze posiedzenie komisji handlowej opracowującej plan umowy handlowej między Polską a Rosją. Przewodniczył podsekretarz stanu Straussburger. Dziś w czwartek odbędzie się posiedzenie plenarne delegacji polsko- rosyjsko- ukraińskiej do rokowań gospodarczych.

Druga komisja, komunikacyjna, zbierze się jeszcze w tym tygodniu.

Punktem środkowym, koło którego skupiać się będzie kwestja charakteru rosyjskiego handlu zagranicznego i stosunku do niego naszych czynników mjarodajnych. W Rosji toczy się między kierowniczemi władzami administracyjnemi o to, czy handel Rosji a zagranicą ma być wolny, czy też ma stanowić monopol państwowy. W sporze tym biorą udział sfery przemysłowe, kupcy oraz przedstawiciele państw zagranicznych.

Decydujące jednak znaczenie w tym sporze będzie miało, czy przeważą argumenty Sownarkonu, to jest Rady gospodarstwa społecznego i jego ekspozytury t. j. komitetu dla handlu zagranicznego, czy tez Wniesztorgu który jest przeciwnikiem handlu wolnego i propaguje monopol państwowy. W sprawie tej niedawno na łamach „Izwiestji” zabrał głos p. Krassin, oświadczając, że rząd rosyjski nigdy nie zgodzi się na wolny handel zagraniczny. Tymu artykułowi Krassina znawcy stosunków rosyjskich przypisują chęć wpłynięcia na tok obrad delegacji handlowej i zadecydowania z góry, że tylko na tle niewzruszonej zasady zmonopolizowanego przez sowiety handlu zagranicznego możliwa jest dalsza dyskusja i wogóle dalsza akcja o umowę handlową polsko-rosyjską. Od tego, jaki będzie stosunek naszej delegacji do tego żądania zależy w ogóle los rokowań gospodarczych.