Z sądów

Złodzieje w mieszkaniu posterunkowego Policji Państwowej

Usiłowanie zabójstwa.
W dniu wczorajszym do mieszkania posterunkowego konnego oddziału P.P. niejakiego Łuczaka, zam. przy ul. Pańskiej 34, w czasie jego nieobecności o godz. 24 wtargnął do mieszkania wyżej wymienionego, wyłamując drzwi niejaki Kopiorka Tomasz, zam. przy ulicy Zielonej 40.
W chwili, gdy Kopiorka wszedł do mieszkania, stała na stole lampa paląca się, którą rzucił w twarz żonie nieobecnego Łuczaka.
Po rzuceniu lampy, doszedł do Łuczakowej, którą zaczął turbować, bijąc ja po twarzy i ciele do tego stopnia, że musiano wezwać pogotowie, które po udzieleniu pomocy pozostawiło ją na miejscu i nadto trzeba nadmienić, że Łuczakowa znajduje się od kilku miesięcy w odmiennym stanie.
W chwili wzywania pomocy przez Łuczakową, przechodzący ulicą przodownik policji, usłyszawszy to wraz posterunkowym, z którym patrolowali wtargnęli do mieszkania Łuczaka, gdzie zastali Kopiorkę bijącego Łuczakową. W tym momencie przodownik wraz z posterunkowym schwycili napastnika i przyprowadzili do komisarjatu. Po dokonaniu protokołu odstawiono Kopiorkę do urzędu śledczego, który prowadzi dalsze dochodzenie w tej sprawie. Niezawodnie jest tu do czynienia z zawodowym złodziejem, względnie bandytą, który chciał okraść Łuczakową w chwili nieobecności męża, a rzucenie lampą oraz bicie ją wskazuje na chęć dokonania zabójstwa.