Z sądów

Amatorka cudzych ryb.
Była nią fabrykantka łódzka.
Pewnego czerwcowego poranku, kiedy w okolicy Starego Miasta bywa największy ruch i ludzie zajęci codzienną swą pracą zarobkową rozpychają się pięściami, nie zwracając uwagi na nic i nikogo – przybyła do sklepu z rybami Dory Tuszyńskiej Wschodnia 23, jakaś elegancka ubrana pani.
Po długich targach kupiła ona 3 funty ryb, a po wyjściu jej ze sklepu jakaś kupująca oświadczyła, że elegancka nieznajoma skradła jej ze stołu 3 ryby, z których 2 dała jakiejś również kupującej pani, a sama pozostawiła sobie 1-ą rybę w koszyku.
Wobec tego zaimprowizowano natychmiast za amatorką cudzych ryb pościg, który dał niespodziewane rezultaty. Koszyk, który elegancka nieznajoma trzymała w ręku zawierał 3 ryby, które widocznie jakimś cudem w koszyku się znalazły, ponieważ kupiła ona tylko 2.
Otoczona „gwardją” uliczników udała się do komisarjatu, gdzie funkcjonariusze policji stwierdzili, że jest to Dwojra Fogel, żona fabrykanta Kilińskiego 46. Sprawą amatorki „tanich ryb” zainteresował się sędzia, który sprawą powyższą rozważał.
Na sprawie oskarżona do winy się nie przyznała, twierdząc, że o niczym nie wie i nie zdaje sobie sprawy w jaki sposób ryby te w koszyku jej się znalazły. Świadkowie zamiast charakterystycznego światła dali kilka humorystycznych momentów z przebiegu całej tej sprawy, opowiadając, jakto fabrykantka biegła z rybami ulicą i jak ją poszkodowana ścigała.
Sąd po przesłuchaniu świadków wydał wyrok, skazujący Foglową na 2 miesiące więzienia.
Sprawa powyższa w drodze apelacji przeszła do sądu odwoławczego, który pod przewodnictwem sędziego Kahla sprawę tę rozpatrywał i skargę apelacyjną pozostawił be z skutku.