Zjazd ministrów państw bałtyckich w Warszawie.

Stanowisko w sprawie konferencji Genueńskiej. Marka polska notowana będzie w Rewlu, Rydze i Helsingforsie. Co pisze o nim prasa łotewska? Stosunek Łotwy do Polski. Łotwa a Finlandja.

Warszawa, 14 marca (PAT). Dziś obradowały obydwie komisje konferencji ministrów spraw zagranicznych państw bałtyckich. Na komisji politycznej w dalszym ciągu dyskutowano poszczególne punkty poglądów uczestniczących w konferencji państw w związku z konferencją genueńską.

Ujawniła się przytem najzupełniejsza zgodność zasadniczego stanowiska, daleko idące zrozumienie wspólności interesów. Komisja ekonomiczna powróciła do sprawy konwencji handlowej. Między innymi dyskutowano również nad sprawą notowania walut państw bałtyckich na giełdzie warszawskiej. Zważywszy, że marka notowana będzie w Rewlu, Rydze i Helsingforsie wyrażono przekonanie, że istnieje także konieczność wzajemnego komunikowania sobie ograniczeń w obrocie handlowym poszczególnych państw, a to celem możliwego zredukowania tych ograniczeń zgodnie z ogólnymi interesami.

Ryga 14 marca (A.W.). Prasa z powodu konferencji bałtyckiej, omawiająca życzliwie sprawę sojuszu Łotwy z Polską. „Jaunakes Sinas” w artykule pod tytułem „konferencja warszawska” dowodzi, że aktywa stosunków polsko-łotewskich są mniejsze od pasywów.

Łotwa wśród państw bałtyckich nie powinna się czuć izolowana, tam bowiem znajduje się ona w swem właściwym środowisku.

„Łatwias Sarks” wyraża zdziwienie i niezadowolenie z tego powodu, że Finlandja wyciągnęła rękę do Polski, zlekceważywszy zupełnie małe państwa bałtyckie. Gazeta przypisuje całą winę dyplomacji łotewskiej, która nie umiała się zawczasu zorientować w sytuacji i przypuszczała, że Finlandja zawsze będzie uprawiać polityke „splendid isolation”.

Łotwa nie może być nadal izolowana, gdyż to uzależniłoby ją od kaprysów Niemiec i Rosji sowieckiej, a zmusiłoby część opinii polskiej do oparcia się o Rosję kosztem Łotwy i Estonji. Dyplomacja łotewska musi więc przyłączyć się do polsko-finladzkiej konwencji wojskowej. Trzeba poruszyć politykę bałtycką po trzyletnim bezcelowym kręceniu się w kółko.

Przyjęcia na cześć gości.

Warszawa, 14 marca (tel. wł. K.Ł.) Dzisiaj w gmachu prezydium Rady ministrów odbywały się posiedzenia komisji politycznej i gospodarczej Zjazdu ministrów państw bałtyckiech.

Prezydent ministrów p. Ponikowski, wydaje dzisiaj w apartamentach reprezentacyjnych o godzinie 8-ej wieczorem obiad na cześć gości finlandzkich, estońskich i łotewskich.

Po obiedzie, o godz. 9 i pół wieczorem odbył się raut, na który przybyli wszyscy reprezentanci państw obecnych w Warszawie, wszyscy ministrowie polscy i szereg osobistości ze świata politycznego, artystycznego i literackiego. O godz. 11-ej przybył Naczelnik Państwa z adjunktem generalnym gen. Jacyna, poczem zaczęły się produkcje muzyczne z udziałem p. Szymanowskiej, która odśpiewała pieśni w języku polskim, łotewskim i fińskim p. Melsera i Barcewicza. Raut przeciągnął się do g. 12-ej.

Zostaw komentarz

Twój adres mailowy nie będzie publikowany