Życie robotnicze

O płace pończoszników
Jak już donosiliśmy przed kilkunastu dniami wybuchł strajk pończoszników, którzy zarządali podwyżki w wysokości 67 proc. oraz dwutygodniowej regulacji płac na podstawie orzeczeń komisji parytetycznej dla włókniarzy.
W sprawie tej odbyły się już dwie konferencje, które nie doprowadziły do porozumienia, gdyż przedsiębiorcy kategoryczne odmawiają regulowania płac na podstawie orzeczeń komisji parytetycznej. W sprawie tej odbyła się onegdaj konferencja delegatów robotniczych i przedstawicieli przedsiębiorców pończoszniczych.
Przedsiębiorcy oświadczyli, iż zgadzają się na 67 proc. podwyżki, przyczem podwyżka ta obowiązywać by miała od 23 lipca br., w sprawie regulacji płac oświadczyli, iż nie mogą akceptować żądania regulacji płac na podstawie orzeczeń komisji.
Wobec tego, iż robotnicy oświadczyli, że od żądań swych odstąpić ze względu na szalejącą drożyznę nie mogą, konferencja została zerwana.
W sprawie tej odbędzie się ogólne posiedzenie robotników pończoszniczych, na którem to posiedzeniu zostanie ostatecznie omówiona sprawa dalszej akcji.

O emigracji robotników do Francji
Obecnie ruch emigracyjny w stosunku do poprzednich miesięcy znacznie się zmniejszył. Tłomaczy się to tem, że misja francuska przesyła mało zapotrzebować. Najwięcej robotników emigruje z kaliskiego, gdzie liczba emigrantów sięga do 800 ludzi miesięcznie.
W drugiej połowie lipca wysłano z Kalskiego, około 400 robotników rolnych. Tyleż robotników emigruje z województwa łódzkiego w pierwszej połowie sierpnia.
W niektórych powiatach granicznych skróca się rozpowszechniony nielegalny ruch werbunkowy do Niemiec.